W nocy, około pierwszej, w jednym z apartamentów mieszczących się przy ulicy Marynarzy w Świnoujściu, miało miejsce zdarzenie o tragicznym charakterze. Przekazane przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego informacje składają się na następujący opis sytuacji:
„Jednostka medycznego ratownictwa została wezwana na miejsce nagłego zatrzymania krążenia. Poszkodowany, to około 50-letni mężczyzna z raną kłutą w obrębie klatki piersiowej. Zanim dotarła na miejsce ekipa pogotowia, pierwszą pomoc udzieliły mu służby policyjne. Niestety, mimo prób reanimacji przeprowadzonych przez zespół ratowniczy, mężczyzna zmarł.”
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że powyższe wydarzenie było wynikiem awantury, do której doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Marynarzy. Sprawca tragicznego incydentu został już zatrzymany przez służby policyjne.
Warto podkreślić, że wszyscy uczestnicy tego zdarzenia posiadali obywatelstwo polskie, co ma na celu wykluczenie wszelkich spekulacji na ten temat.
Postępowanie w tej sprawie zostało przejęte przez prokuraturę, która prowadzi dalsze śledztwo mające na celu pełne wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia. Do rana trwały czynności dochodzeniowe oraz zabezpieczanie miejsca zdarzenia.
Policja poinformowała, że na obecnym etapie nie udziela więcej informacji i odsyła zainteresowanych do prokuratury. Czekamy na oficjalne oświadczenie oraz dodatkowe informacje w tej sprawie.
„Podczas nocnej burdy, 25/26 lipca, w jednym z mieszkań w Świnoujściu, znaleziono mężczyznę z raną kłutą klatki piersiowej. Policjanci rozpoczęli reanimację, którą później przejął wezwany Zespół Pogotowia Ratunkowego, niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanego. Oględziny miejsca zdarzenia odbyły się pod nadzorem prokuratora. Trwają intensywne prace procesowe mające na celu wyjaśnienie wszystkich szczegółów zdarzenia. Więcej szczegółów zostanie udostępnionych wkrótce”, – powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.