W środku tygodnia, do terminalu promowego w portowym mieście Świnoujście, przybył pociąg towarowy z Dąbrowy Górniczej. Ten transport kolejowy wyróżniał się swoim niecodziennym ładunkiem, którym były szyny. Ciekawostką było to, że najdłuższy skład mierzył aż 140 metrów, a przewożone przez niego szyny osiągały długość 120 metrów.
Inne, nieco krótsze składy kolejowe, przewoziły z kolei szyny o połowę krótsze, bo tylko 60-metrowe. Wszystkie wagony z tym nietypowym ładunkiem zostały później załadowane na pokład promu Polonia, który następnie udał się w rejs do Szwecji.
Przedstawiciele portu Szczecin-Świnoujście udzielili informacji na temat tego wydarzenia, twierdząc, iż był to pierwszy w historii przeładunek tak nietypowego transportu. Tego rodzaju operacje stanowią istotny element logistyczny i są dowodem na dynamiczne możliwości polskiego transportu kolejowego.
